milosz
nędzny
Dołączył: 03 Lut 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:44, 11 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Akurat oszczędności już mam, a moim sposobem na ich zgromadzenie było po prostu bardziej racjonalne gospodarowanie miesięcznym budżetem oraz jego planowaniem. Nawet nie musiałem jakoś specjalnie podejmować wyrzeczeń, nie zacząłem żyć w ubóstwie w imię oszczędzania, bo nie tędy droga według mnie. Po prostu pewnego wieczoru sobie usiadłem i spisałem na co mniej więcej wydaję i ile powinienem na poszczególne rzeczy przeznaczyć żeby ani nie musieć ich sobie odmawiać, ani nie przeholować w drugą stronę. W ten sposób określiłem też kwotę, która powinna mi każdego miesiąca zostać i obiecałem sobie, że będę ją odkładał, nawet założyłem sobie konto oszczędnościowe w tym celu i przelewałem od razu po wypłacie te kilka stówek, które miały mi zostawać. Wolałem to zrobić od razu, bo bałem się, że jeśli gdzieś tej sumki nie odłożę to popłynę na tyle, że w końcu nie zaoszczędzę nic. Staram się też czasami obserwować gdzie można kupić coś taniej. Również nie popadam przy tym w paranoję i jadę na drugi koniec miasta po zakupy, by zapłacić 50 gr mniej za dany produkt Przez kilka miesięcy się jakoś z tym nowym systemem oswajałem, teraz już weszło mi to w krew i przeszedłem na wyższy level, czyli na pomnażanie oszczędności.
To, co udało mi się zgromadzić przez ostatnich kilkanaście miesięcy władowałem w inwestycje, czyli w moim przypadku w pożyczki społecznościowe. Zacząłem od wyboru odpowiedniej platformy (w moim przypadku wybór padł na CapitalClub, bo według mnie najrozsądniej i najbezpieczniej to tam wygląda); potem znalazłem pożyczkobiorcę, czyli młodego przedsiębiorcę, zadeklarowałem kwotę którą chcę mu pożyczyć no i w sumie to tyle. Oprocentowanie było dość spore, bo 18% w skali roku, także przy kwocie kilkunastu tysięcy możesz sobie łatwo przeliczyć jaki będę miał z tego zysk. Póki co wciąż jestem spłacany, ale regularnie także problemu żadnego sobie nie narobiłem, a wręcz przeciwnie. Jestem z takiego rozwiązania zadowolony, bo bardziej mi się opłacało pożyczyć komuś pieniążki niż wsadził to wszystko na lokatę, której oprocentowanie to śmiech na sali. Polecam też poczytać różne blogi finansowe, znajdziesz na nich mnóstwo inspirujących wskazówek odnośnie oszczędzania, zarabiania, zysków, inwestycji itp. Stamtąd też poniekąd czerpałem swoją wiedzę i pomysły. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|